września 17, 2017

Magiczna, a zarazem prawdziwa książka, ''Pax'' Sara Pennypacker

Odkąd  Peter uratował osieroconego liska, on i Pax są nierozłączni. Do czasu, kiedy jego ojciec idzie do wojska i chłopiec musi pojechać do dziadka - a lisa wypuścić do lasu. Jednak już pierwszej nocy Peter wymyka się z domu dziadka i wyrusza do swojego, oddalonego o setki kilometrów, gdzie ma nadzieję zastać Paxa. Lis w tym czasie musi się nauczyć, jak przetrwać w dzikim lesie, i na nowo odkryć świat ludzi i zwierząt. Ale wciąż nie traci nadziei, że jego chłopiec po niego wróci. Czy dwunastolatek dotrze sam do domu? I czy odnajdzie tam Paxa?
Hejj kochani!
Nie było mnie przez tydzień... Uhh przepraszam, ale wiecie liceum... Mnóstwo nauki, a czasu na przyjemności nie ma. :/ 
***
A dzisiaj... Pax,  czyli pierwsza przeczytana przeze mnie książka w tym jakże cudownym miesiącu, jakim jest wrzesień.  Tramtatadam zapraszam na recenzję, która będzie krótka i na temat! <3
Kategoria: literatura dziecięca
Wydawnictwo: Iuvi
Ilustracje: Jon Klassen
Tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Na początek krótka historia jak trafiłam na Paxa.  Ostatnio wpadłam w romansowy szał i musiałam troszkę odpocząć od historii tego typu. Z odsieczą przyszło mi Wydawnictwo Iuvi, które wysłało mi ten tytuł. O książce pani S. Pennypacker słyszałam wiele razy bardzo pochlebne opinie, ale czy autorka rzeczywiście pisze tak lekko? O tym jeszcze Wam wspomnę. :)

Ogólny zarys fabuły. Historia o miłości do zwierzęcia, o przyjaźni, o stosunkach międzyludzkich. Brzmi jak Mały książę?  Może jest to częściowo pokrewna dobra literatura, ale autorka Paxa  dorzuca nam wojnę w tle, przez co historia o lisie i jego chłopcu jest bardziej realistyczna. 

''-Co to jest wojna?
Szary zamyślił się.
-Jest taka choroba, która czasem dopada lisy. Sprawia, że przestają być sobą i atakują obcych. Wojna to taka choroba, tylko u ludzi.''
Cytat również niesamowicie realistyczny. Akcja tej książki jest wartka, przez co całość czyta się szybko i można zacząć oraz skończyć w ciągu jednego dnia jesiennego wieczora. Pax jest więc idealnym ''przerywnikiem'' między tomami długaśnej serii.
Fabuła jest prosta, bo to w końcu książka przeznaczona dla młodszych czytelników, ale nie zrażajcie się tym, bo starszy czytelnik również może sięgnąć po tą powieść i nie być zawiedzionym.
Kluczem do sukcesu autorki jest właśnie ta prostota, ponieważ historia o miłości lisa do jego właściciela doczekała się nominacji do Najlepszej książki roku 2016  według strony lubimyczytac.pl i wyróżnienia w kategorii literatura młodzieżowa.
4:14
''Powinno mówić się prawdę o tym jaka jest cena wojny''
Tytuł książki nie jest jakiś skomplikowany, ale z całą pewnością łatwy do zapamiętania.  Narracja także zapada w pamięć, bo raz kręci się wokół Petera, a raz wokól lisów.

BOHATEROWIE:
PETER, mądry i kochający człowiek, dzieci nie potrafią kłamać, a on to najodważniejsze dziecko jakie spotkałam na swojej drodze, matka Petera nie żyje, ojciec jest trochę oschły, ale mimo to chłopczyk kocha i okazuje inne uczucia
PAX, najlepszy przyjaciel, taki który nie kocha za coś, ale mimo czegoś...


Podsumowując, Pax to idealna historia dla każdego. Zarówno wydanie, jak i wnętrze są tak samo niesamowite. Polecam każdemu kto tylko ma blisko księgarnię lub bibliotekę. :)
Data wydania: 26 października 2016 
Liczba stron: 286
Ocena treści: 8/10
Ocena wydania 9/10
A Wy czytaliście Paxa?  Jakie są Wasze wrażenia? 
Planujecie sięgnąć po tą pozycję?

ZA EGZEMPLARZ RECENZENCKI DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU IUVI!
DZIĘKUJĘ ZA PRZECZYTANIE TEJ RECENZJI!
W następnym poście wyniki konkursu! 
Buziaki
StormWind 
Copyright © Księgarnia M. , Blogger