Ta autorka rozpaliła serca czytelników... Wywiad z K.B. Miszczuk

Cześć Kochani!

Dostałam od Pani Katarzyny Bereniki Miszczuk odpowiedzi na wasze oraz moje pytania, więc zapraszam Was na wywiad! Będzie gorąco... Osobiście przysięgam, że w tym poście nie zagoszczą diabły, anioły i inne stwory... Let's go!

Katarzyna Berenika Miszczuk - Lekarka, w 2013 roku ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny. Swoją debiutancką powieść "Wilk" (2006) napisała w wieku piętnastu lat, a wydała trzy lata później. W roku 2009 ukazała się kontynuacja tej książki - "Wilczyca". Została za nią nominowana do Nagrody Nautilus, będącej corocznym plebiscytem czytelników na najlepszy polski fantastyczny utwór literacki. Największą popularność przyniosła jej  ''Ja, diablica'', opowieści z anielsko - diabelskiego świata.

1. Czy jest taka książka, do której często Pani wraca lub ma z nią wyjątkowe wspomnienia?            Staram się nadążać za nowościami wydawniczymi, więc niestety nie mam kiedy wracać do ulubionych książek. Mimo to stoją na półce i cierpliwie czekają. Szczególnym sentymentem darzę „Mistrza i Małgorzatę” Michaiła Bułhakowa oraz… książki Rowling o małym czarodzieju. Gdy byłam młodsza i na każdy tom trzeba było czekać rok, zawsze robiłam sobie powtórkę z poprzednich części
2. Gdyby mogła Pani przeżyć przygody jednej książkowej bohaterki/bohatera, na kogo i z jakiej książki by padło?                                                                                                                                                           Zdecydowanie chciałabym przeżyć przygody Gosławy Brzózki, bohaterki cyklu powieści Kwiat Paproci. Udział w słowiańskim wieczorze panieńskim byłby wydarzeniem godnym zapamiętania na całe życie!
3. Jakie było Pani (jako czytelniczki) największe książkowe rozczarowanie?                                            Chyba jeszcze nie przeżyłam wielkiego rozczarowania. Kilka razy byłam zawiedziona tzw. „głośnymi” powieściami, ale nie na tyle, żeby to rozpamiętywać.
4. Co sądzi Pani o obecnej modzie na wykorzystywanie mitologii słowiańskiej w rodzimej literaturze? Jestem zadowolona z tego trendu. Mamy naprawdę bardzo bogatą historię. Wstyd, że nie mówi się o naszych korzeniach, dawnych wierzeniach, obrzędach, legendach. Zamiast tego zachwycamy się mitami greckimi czy norweskimi podaniami np. o Torze. Cieszę się, że chociaż w powieściach nasza kultura może przeżyć swoją drugą młodość. 
5. Czy Pani i główna bohaterka macie wiele wspólnego (oczywiście poza faktem bycia lekarzem)?     Która główna bohaterka? ;-) Nic nie zdradzam! 
6. Jeśli miała by Pani wyruszyć na bezludną wyspę z jednym z bohaterów Pani książek, kto by to był? Beleth z cyklu diabelsko-anielskiego. Zdecydowanie diabeł Beleth! Głównie dlatego, że w razie potrzeby stworzyłby nam diabelskie drzwi, którymi moglibyśmy uciec. Azazel byłby ciekawszym towarzyszem, ale biorąc pod uwagę jego złośliwość, nie jest pewne czy by mnie na tej wyspie nie zostawił samej. 
7. Jaka jest najbardziej szalona rzecz, jaką Pani zrobiła w życiu?                                                             Wydaje mi się, że moja najbardziej szalona rzecz ciągle jest przede mną. Nie jestem mistrzynią spontaniczności. Wszystko mam zawsze skrupulatnie zaplanowane, a to niestety odbiera życiu całe jego szaleństwo. 
8. Pani autorytet pisarza/pisarki to?                                                                                                                       J.K. Rowling za świat, który stworzyła.
9. Co Pani czuje, gdy pisze?                                                                                                                                           Czuję to, co moi bohaterowie. Pisząc staję się nimi, chociaż na chwilę. Przeżywam ich rozterki, mierzę się z ich problemami.
10. Co było Pani obsesją podczas pisania powieści?                                                                                               Moją obsesją jest czas, a raczej jego notoryczny brak.
11. Ile czasu dziennie poświęca Pani na pisanie?                                                                                                       Niestety zbyt mało. Ledwie udaje mi się wykroić dwie – trzy godziny, a i to nie każdego dnia.
12. Czy chciałaby Pani coś zmienić w którejkolwiek ze swoich wydanych książek?                                       Nie. Uważam, że zmiany po latach nie są właściwe. Owszem, zawsze po przeczytaniu którejś ze starszych powieści mam ochotę zmienić wszystko, ale nie zamierzam tego nigdy robić. Dorastam tworząc swoje powieści. W końcu zaczęłam, gdy miałam zaledwie piętnaście lat! Poprawianie książek teraz, po prawie 15 latach, byłoby oszustwem wobec mnie samej.
13. O czym by jeszcze Pani kiedyś chciała napisać książkę?                                                                     Pomysłów mam aż za dużo! Na pewno będzie historia demonicznych bliźniaczek. Pojawi się pewien wygadany kot. Może dalsze losy starych bohaterów?
14. Z czego Pani czerpie inspiracje podczas pisania?                                                                                               Ze wszystkiego. Brzmi ogólnikowo, ale naprawdę – tak właśnie jest. Mam oczy szeroko otwarte. Czasami wystarczy jakiś dźwięk, piosenka usłyszana w radiu, czyjaś kolorowa sukienka widziana na ulicy. W tym zawodzie trzeba się uważnie rozglądać!
15. Czy rodzina, znajomi wspierali bądź wspierają Panią w twórczości?                                                          Cały czas mnie wspierają. Nie poradziłabym sobie bez nich.
16. Czy zostanie pisarzem jest trudne?                                                                                                               Nazwanie się pisarzem jest trudne. Ja uwierzyłam, że mogę się tak nazwać dopiero po napisaniu dziesiątej powieści.
17. Jakie bodźce sprawiły, że spełnia się Pani w pisaniu książek?                                                           Najbardziej cieszą mnie reakcje Czytelników. Tak naprawdę piszę tylko i wyłącznie dla nich.

Jeszcze raz dziękuję Pani Katarzynie Berenice Miszczuk za tak precyzyjne i wyczerpujące odpowiedzi.

''I niech los zawsze wam sprzyja''

Do zobaczenia w komentarzach!

Buziaki, 

Storm